W końcu ile wziął za to?
Poza tym muszę się do niego wybrać z moim chińczykiem na szlifowanko progów, ktoś już u niego to robił? Wiecie ile może skasować?
(jak zwykle OT robię...)
ED: praszam, właśnie wyczytałem że Vintage to Wietnamczycy depczą, a nie Chińczycy
![Chichot :D](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xcheesy.png.pagespeed.ic.7bCSCnTxWL.png)