W skrócie co bym chciał móc robić:
- nagrywanie gitary przez mic'a
- nagrywanie basi (jakoś line in i potem symulacja czy coś)
- nagrywanie midi z keyboarda (mam jakiś stary Casio), głównie do perkusji ale też jakieś keyboardowo pianionowe rzeczy
i pytanie co kupić myślałem głównie nad M-Audio Fast Track Pro, z tego co czytam dobre opinie ma, do tego jakiś mic, nie wiem SM57 pewnie, chyba że coś fajnego jeszcze by się znalazło. Fajnie też móc kiedyś tam Pro Tools'ów używać z podobnego powodu myślałem też nad Mbox 2 ale tu już dużo droższa zabawa..
jak napisałem gdzieś jakąś fatalna gafe to sorry dopiero od niedawna zacząłem się interesować homerecordingiem
1. Gitara przez mikrofon. Niestety bez dobrego pomieszczenia i wiedzy będzie niefajnie, będziesz się wkurwiał, że wywaliłeś 300-400PLN na majka, no chyba, że masz już doświadczenie w tej materii.
2. Z basem jest mniejszy problem, bo większość basów nagrywana jest w linię (tu przydałby się di-box). Robi się tak dlatego, że bas z pieca wymaga zajebistego pomieszczenia, dobrych mikrofonów i gościa, który to wszystko umie ustawić.
3. MIDI, tu nie wiem czy nie lepiej kupić jakąś klawiaturę sterującą za 400PLN i mieć święty spokój z działaniem. Ja mam M-Key i wystarcza w zupełności.
Oprócz karty musisz zainwestować w odsłuchy i zrobić chociażby minimalną adaptację pomieszczenia dla niskich częstotliwości. To bardzo pomaga później w miksie. Co do karty. Tu każdy bierze to, co lubi, albo chciałby lubić. Ja kiedyś zdecydowałem się na E-MU 1212m i nie żałuję. Z tym PT to dziwna sprawa, bo niby jest okrzyknięty najlepszym DAW jeżeli chodzi o ergonomię pracy, a z drugiej strony ma od pyty niedoróbek, które skutecznie wkurwiają użytkowników. Generalnie poszukaj złotego środka i do roboty.