Autor Wątek: NAD czyli fendmess inaczej  (Przeczytany 16215 razy)

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
Odp: NAD czyli fendmess inaczej
« Odpowiedź #25 17 Maj, 2010, 10:41:24 »
Mysie pysie, a Wy na jakich lampkach gracie? Procentowo okaże się, że 90% na 6L6 :P
rajt, właśnie zamówiłem nowy komplet w tym 6L6GC od EH na końcówkę ;)

Cytuj
A tak w ogóle to najlepszy jest line 6 POD dopalony metalzonem :D
phi, ja dopalałem Fendmessa Digitech Death Metalem :D ilość środka przy skręconych middlach w leadzie i odkręconych middlach w kostce (odpalonej na cleanie) była porównywalna \m/-.-\m/
do widzenia.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
29 Odpowiedzi
11107 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Sie, 2011, 07:41:08
wysłana przez pivo
13 Odpowiedzi
3083 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Paź, 2010, 22:14:11
wysłana przez Maciek
14 Odpowiedzi
5804 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Lis, 2010, 13:41:43
wysłana przez Vertigo
12 Odpowiedzi
4474 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Wrz, 2012, 20:55:42
wysłana przez BetoNova
17 Odpowiedzi
4893 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Maj, 2013, 09:08:20
wysłana przez dari555