Znajomy pracował przy nagrobkach. Pewnego razu przyszedł do niego dziwny jegomość zamówić sobie swój własny (?) nagrobek. Ponoć zamówienie było dziwne i nie do zrealizowania... mniejsza z tym. Zostawił swoją wizytówkę z napisem "charlatan - mechanik ciała i ducha". Widniał na niej też link:
http://www.charlatan.republika.pl/Niezły acid trip