Maciek to fachowy koles, przewalil tone sprzetu, raczej zna sie na rzeczy.
pewnie tak jest, ale teksty "w zasadzie, to nie bardzo chcę ją sprzedawać, więc rozmowa będzie trudna", "Kurde, w ogóle nie wiem, po co ją wystawiłem..." i odsyłanie do google po speckę to zlewanie potencjalnego kupującego
hmm, dodaj jeszcze ze juz chciales pieniadze z kieszeni wyciagac, ale po przeczytaniu opisu schowales je z powrotem