Wiadomość #79160

[Bash]

Powiem tak. Egzemplarz prototypowy jest teraz moim własnym głównym wzmacniaczem roboczym.
Od ponad miesiąca gram na nim próby z paczką mesa 2x12. Gramy bardzo głośno, do tego bębniarz używa ostatnio bardzo głośnego Mapexa Saturn series i wcale go nie oszczędza. Na przesterze gała volume ustawiona jest na 12:30 i każą mi się ściszać... clean ustawiony mam: volume na 14:30, gain na 9:00 przy tym ustawieniu mam piekielnie głośny czysty (czysty) Gdy dam gain na max (crunch) aby uzyskać podobny poziom muszę zjechać z volumem na 9:00. Z moich doświadczeń ze 100W sidem wyciągam następujące wnioski.
Na próbach aby uzyskać podobny efekt co przy studio 20 rozwalonym na połowę, rozkręcałem go na 3cią kropkę zaś na koncertach, rzadko kiedy ją przekraczałem, a dokładniej nie pamiętam czy w ogóle.
Wniosek nasuwa się sam... wystarczy.