Załamuje mnie powtarzany często w mediach w odniesieniu do różnych celebrytów zwrot
Koneser kobiecego piękna Ni chuja nie mogę zatrybić czy to oznacza:
a)
megajebakę, który zerżnie wszystko co ma cycki,
b) gościa co rucha tylko ładne,
c) kogoś kto lubi cycki (ale to by sie większość facetów załapała, no może oprócz tych z ss.pl
)