Dziwne macie myślenie. Ktoś ma gitarę, to se z nią zrobi co zechce. Jimi podpalał je rozpalka do grilla, a Brian May sobie wystrugał z mebla gitarę. Powinniście zapytać "co za debil struga z mebli gitarę".
Inna sprawa, że ten LP wygląda paskudnie z tym schallerem.