jednym z postanowień noworocznych jest znalezienie lepszej posady (kto wie, może coś z dala od informatyki?).
A może od razu bliżej jakichś dobrych muzyków!
U mnie tak: wykształcenie: łączność (telekomunikacja) i ekonomia. Na co dzień sobie plumkam parę lat w dziale planowania takiej wielkiej firmy jako analityk/planista. Czyli codziennie mam kilkugodzinną klasówę z matmy
Analizy, kalkulacje, bleeee
Poza tym rozkręcałem od zera wiele firm handlowych najróżniejszych branż na Pomorzu, jako trener, kiero i dyro - i czas będzie w końcu rozkręcić coś swojego.