Mi w 707 nie pasował ten ich swoisty klang na przesterze. Mimo że była rzeźnia, to i tak jak uderzałem kostką albo obijały się struny o progi, to było słychać taki przydxwiek jakby obok przesteru szedł czysty sygnał i wylaniał sie przy mocniejszych uderzeniach. Miałem próbować Hellfire'a (bo go kocham) ale nie było mi dane. Mam nadzieje, że loomis kiedys do mnie wróci i będe mógł dac szansę 707, BO i Eclipsom.
A kiedy będą Eclipsy do 8?