ludzie w mayo (mam nadzieje nie wszyscy w tej firmie) maja takie pojęcie o potrzebach klienta jak pracownicy sklepów muzycznych czyli, chcesz sprzet do łupania a koleś podłącza ci parkera do hughes & kettner warp 7 przełącza na singla pod gryfem, podnosi głowe i mówi " ten wzmacniacz ma bardzo ładny czysty kanał"
a szkoda jeśli zrobili barytona i nie wiedzieli czy to gitara czy bas JUŻ no to przepraszam nie wiedzą co robią z tego wynika, ale ja mam sentyment do exg7 i będe czekał aż wyjdą nam na przeciw i powiedzą "zrobiliśmy dla was barytona, ba mamy wam do zaoferowania 8-kę w barytonie"
