Autor Wątek: peavey bandit - coś się zjebało, i to chyba z końcówką mocy :/  (Przeczytany 5936 razy)

Offline BartekL

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 549
  • "Ryjem will not play"
no wiem że trudno wrózyć. ale po prostu licze że ktoś zetknął sie z takiem problemem.

Sygnał pojawia się niezaleznie, czy na volume preampu jest 0 czy jakakolwiek inna wartość, dlatego sądzę ze to nie preamp.

"Łyp": częstotliwość tego dźwięku rośnie. Na poczatku jest pyknięcie a potem rośnie. Cieżko mi powiedzieć od jakiej wartości do jakiej, ale pi razy drzwi to od 100hz do 800hz. Dźwięk jest jakby to ująć, "muzyczny", nie jest to trzask taki jak czasem słychac przy wyłączaniu różnych ampów. Dźwięk trwa ok sek.

Jutro postaram sie nagrać na telefon i wrzucę, to będzie chyba najlepszym sposobem na pokazanie o co mi chodzi :) Radze sie Was, bo elepśtyk twierdzi że przelutował trochę żeby wyeleminować możliwość zimnego lutu, ale luty jak to luty, ja tam nie widzę wielkiej różnicy pomiedzy tymi na preampie a na końcu mocy.

@Mery chodzi Ci o kondensatory na zasilaczu? Wydaje mi sie że jakby z nimi było cos nie tak, to z głośników wydobywałoby sie buczenie, a tego nie zauwazyłem.

@Tadeo, ja jak byłem mały to miałem bardziej konwencjonalne sposoby na destrukcję sprzętów. Za kabel i pizd o podłogę np radio ;)
« Ostatnia zmiana: 31 Paź, 2009, 00:06:59 wysłana przez BartekL »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
5 Odpowiedzi
5698 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Wrz, 2009, 13:43:09
wysłana przez Greg
18 Odpowiedzi
15256 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Gru, 2009, 18:37:19
wysłana przez gavoja
51 Odpowiedzi
21587 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Sty, 2010, 11:56:47
wysłana przez mariaczi
82 Odpowiedzi
44097 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Mar, 2012, 09:28:56
wysłana przez Baszoo
10 Odpowiedzi
3213 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Cze, 2012, 22:49:10
wysłana przez Aerosmith