Autor Wątek: "Syndrom zajebistości"  (Przeczytany 14942 razy)

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Odp: "Syndrom zajebistości"
« Odpowiedź #25 22 Wrz, 2009, 23:53:07 »
zjebales, byl fajny.

natomiast kontynuujac moja poprzednia mysl - moze jednak, jakbys sie nie sral i onanizowal swoja robota, warto miec troche pokory. bo mozna skonczyc jako zajebisty typ co wszystko robi solo, tyle ze nie da sie tego sluchac. przydaje sie pracowac z kims, przynajmniej ktos to weryfikuje. a jak jeszcze ma zajebiste pomysly, to w ogole jest zajebiscie.

i to nie jest personalnie do ciebie Tadeo, tylko tak po prostu. z jakichs konkretnych powodow Rick Rubin jest bogiem wiekszym niz Lemmy.
« Ostatnia zmiana: 22 Wrz, 2009, 23:57:17 wysłana przez dom?n »
Łe tej.