Szczerze ile razy powiedzieliście o innym zespole (z którym dzielicie salkę) że są mega zajebiści. Przez 4 zespoły przez jakie się przewinąłem zawsze każdy jebał na współlokatorów.
Ja mówiłem, że fajnie grają, mimo że leader tego zespołu (gitarzysta, a jakze by inaczej) działał mi wtedy baaardzo na nerwy

Na szczęście już przestał, bo wczesniej strasznie gwiazdorzył, ale cóż z tego skoro sie z salki własnie wyprowadziłem...
Więc nie wszyscy sa tacy jak TY loki

Jeśli chodzi o mnie, to ja raczej słaby pałkers jestem, i jarają mnie przedewszystkim graty które gadają ( jak choćby mój bandit, a ze obcięty i wogóle custom wygląd to kupa ludzi sie pyta co to tak fajnie brzmi, a jak ich uświadomie to nie wiedza co powiedzieć

) a nie takie za $$$$, choc w 90% ilość wydanego hajsu przekłada się na jakość (tu jak dla mnie paczki są ewidentnym przykładem).
Staram się nie objeżdzać ludzi, za to jak grają choćby i wujowi byli jak nie wiem co, lecz jeśli ktoś pyta to szczerze odpowiadam, mimo że danych muzyków lubie

kuwa odstaje
