Myślę że to dobra koncepcja jest. Znaczy wycofanie się z tańszego rynku na rzecz wzmacniania marki Mayo. W dolnej półce i tak nie przebiją chińczyków, więc why bother? A jako "custom guitars from Poland" mogą zaszaleć na rynku zachodnim. A że zlewają w pewnym sensie rynek rodzimy? A co tutaj jest takiego godnego uwagi żeby się na nim skupiać?
![:) :)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xsmile.png.pagespeed.ic.ICDqTm0Iw2.png)