Tak, zasadniczo źle się wyraziłem.
Cała rzecz w tym, że kolega będzie potrzebował jeszcze kilku zabiegów, a ma taką "wadę", że jak go otwierają, to układ krwionośny zamienia się w sito i krwawi, stąd właśnie potrzeba krwi.
Generalnie przykre doświadczenie życiowe dla 19latka