Autor Wątek: Meszuga w Krakowie  (Przeczytany 37316 razy)

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Meszuga w Krakowie
« Odpowiedź #100 27 Lip, 2009, 00:06:55 »
trochę odkupuję ale zaczynam czytać zaległe posty ;). Mi podobał się bardzo występ maczugasów ale faktycznie był przykrótki, za to był baaaaardzo dobrze nagłośniony, porównując np z testamentem..

A co do DEP.. Nie słucham ich muzyki, spodobało mi się w zasadzie jedynie to że nie zaczynali kolejnych numerów standardowo (3*hihat i jazda) tylko tak całkiem z dupy wszyscy razem zaczynali grać, no i oczywiście ruch sceniczny.. Tylko że jak zobaczyłem wzmacniacze ustawione na scenie jak schodki to myślałem że będą po nich biegać a ten skurczysyn wskoczył na samą górę i prawie się wyjebał z całą paką basową :D. Zwrócił ktoś uwagę jak gitarzysta uderzył z całej pyty główką gitary o ziemię zeskakując z rusztowania?? Aż się zdziwiłem że grał dalej na niej.. To na pewno nie jest stockowy sprzęt ;). Ale OGROMNY minus dla nich za ten cały nojs.. Piszczeli jak debile między utworami (sprzężenia).. Uszy mnie bolały i miałem ochotę wyjść a jednocześnie wiedziałem że jak wyjdę to mi ktoś miejsce na maczugasy zajmie :P.

I voivod też bardzo fajnie zagrał

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
1 Odpowiedzi
1283 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Wrz, 2009, 15:59:09
wysłana przez birthmark
12 Odpowiedzi
6227 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Cze, 2011, 08:53:07
wysłana przez Maciek
2 Odpowiedzi
5368 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Lip, 2011, 12:46:51
wysłana przez Rachet
Meszuga i ich chujowe solówki.

Zaczęty przez bandit112 Muzyka

9 Odpowiedzi
5749 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Sie, 2011, 20:16:09
wysłana przez mondomg
12 Odpowiedzi
2701 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Kwi, 2012, 10:37:50
wysłana przez ChopZeWsi