A mnie vintage siecze na maxa

Gralem u znajomego przez Fargen Dual Classic, przez kanal bedacy kopia JTM45 i mnie trafilo. Zawsze mi sie wydawalo, ze jestem bardziej fenderowych, ale kicha tam, JTM45 rulez!

Ogralem w sobote to:
JTM45 Reissue

i to 1974x handwired

Head jest extra, ale glosny cholera.
A to combo naprawde daje rade, tyle ze cenowo nie daje

Ale najchetniej cos z edycji butikowych bym wchlonal:
Cornel Plexi 18/20

Inna opcja to hybryda, czyli standardowy Marshall JTM45 Reissue + plyta handwired zamowiona w Metroamp.