Ej, myślałem, że ostatnio nie lubię brzmienia osiemsety, a tym bardziej bym się nie spodziewał polubienia brzmienia samego jej preampu bez końcówki, ale świetnie to zapierdala. Wiadomo, że dobrego grania zawsze przyjemnie posłuchać, ale mega fajnie gryzie, ani nie jest chude w miksie ani nie ma siary
Tajemniczym składnikiem jest bas na którym można się oprzeć i dobry impuls
post nie jest sponsorowany od
@youshy no i to nie jest mimo wszystko taka zwykła, chuda osiemseta, jak wielu może tutaj potwierdzić
Edit: również to -
https://youtu.be/c5wolMCmsGs?t=243