Nawrocki to kandydat tak samo obywatelski jak milicja za komuny.
Swoją drogą ciekawe, że KO postawiła na twarz/osobistość a PiS postawił na ideowość, wyciągnął typa z szafy o którym nikt nie słyszał i wygrał 
Pisowski elektorat nie głosuje na kandydata tylko na jedynie słuszną partię. PiS mógłby zamiast Nawrockiego wystawić Trynkiewicza i też by wygrał.