Drugi kawałek morduje. Tym bardziej że Vibe muzy lat 80 jest tu gwarantem. Andrew...... Uwielbiam ten utwór. Jeżeli ktoś lubi te klimaty to proszę sobie dorwać ścieżkę dźwiękową z filmu DRIVE z Ryan'em. Wszystkie te wałki z synth'ami ala lata 80 ryją beret. Przynajmniej jak dla mnie