No ja mam takie templatki porobione w Reaperze, które co jakiś czas aktualizuję jak mi się z czasem koncepcja/wiedza na temat miksowania zmieni - wtedy zapisuję sobie po prostu nową rewizję.
Generalnie mam u siebie dokładnie tak jak opisałeś - poroutowana perkusja, nałożone pluginy na bas, obróbkę gitar oraz kanały perki i jakiś najbardziej standardowy mastering chain. Jedyne czego nie mam nałożonego to podstawowy sound gitar, bo od tego z reguły zawsze zaczynam klepanie pomysłów.
Nie wyobrażam sobie teraz bez tego nagrywania czegokolwiek, a tak to się człowiek pomęczył raz i korzysta cały czas.