Z drugiej strony, punkt wyjściowy sygnału, także trochę jednak ma znaczenie
Ja jestem zepsuty przez chłopaków ze Skerve bo teraz za jaką gitę nie sięgnę to mi brakuje konkretnej charakterystyki brzmienia, które mają BKP.
Osobiście nie jestem typem osoby, która będzie spędzała dni i noce na kręceniu brzmienia (chyba, że mowa o nagrywkach, wtedy eksperymenty mile widziane
) stąd posiadanie takiego jednego pewniaka, który wiesz że zabrzmi wszędzie i zawsze przy minimalnym kręceniu gałkami jest w sumie super sprawą. Ja tak mam w sumie z obydwiema gitami na BKP, reszta to jest kręcenie póki nie siądzie, a trwa to zazwyczaj znacznie dłużej względem wcześniej wspomnianych