Jo tyż chciałem zameldować że w cymbergaja ostatnio cisnąłem.
Niedosypiałem nawet, bo codziennie do 3-4 rano, a potem do pracy.
W sumie żadna gra mi tak dawno nie zrobiła.
Mimo problemów i braków dla mnie to jedna z najlepszych rzeczy w jakie grałem ever. Bardziej mi się podoba niż wiedźmin.
Jest w tej grze tyle dobrego, że nie można się oderwać. Całość z ogromną większością side questów (ale nie tych najbardziej pospolitych z mapy) zajęła mi niecałe 70h.
Mam nieodparte wrażenie, że management zjebał koncertowo (mild shock) z datami, bo jeszcze pół roku opóźnienia i byłoby GOTY, GOAT itd. Na chuj było przekładać o miesiąc? No i marketing który z jakiegoś kurwa powodu robił z tego GTA, i teraz ludzie narzekają ze nie można przemalować samochodu

.
Oszukaństwo z wersjami na konsole pomijam bo to jest przegięcie pały.
Teraz sprawdzam inne zakończenia. póki co cieszę się ze swojego wyboru.
No i grałem na PC, głównie ustawienia high, w ultra wide (3440x1440p). 60 fps często nie pykło, ale z freesync wystarczająco płynnie. I wygląda to mega, nawet mimo braku RTX w AMD.



