Ależ ten II sezon Mandaloriana to jest PRZE-kozak
( Obraz usunięty.)
W chuj! Jon Favreau ponoć ma przejąć dowodzenie nad całym Lucasfilm. Jeżeli to okaże się prawdą to jest Nowa Nadzieja dla uratowania całego uniwersum.
Nie płakałem nigdy na żadnym filmie. N I G D Y. Nawet jak umarł Wściekły Wonsz w Sarnim Żniwie. MAX to się mogłem co najwyżej wzruszyć.
Jak dziecko się popłakałem na ostatnim odcinku.