(...) Najpierw wziąłem Orange (jakieś dwa lata temu) no i totalna porażka. Muliło się to jak skurwysyn. Często było tak, że nawet gg ledwo co chodziło, a o youtube mogłem zapomnieć.
-1 dla Orange. Znajomy ma bezprzewodowy internet u tego operatora i słyszę tylko same narzekanie (brak zasięgu i limity).