Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1749364 razy)

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 053
Już abstrahując od durnych wyborów - lud zdecydował, ktoś podliczył głosy, chuj z tym że było mnóstwo "incydentów" i nieprawidłowości.

Kumpel vel współlokator nie ma na czynsz.
Dowiaduję się o tym dopiero z SMSa właścicielki.

Typ od roku nie podjął się żadnej pracy, siedzi na dupie i gra sobie.

W rezultacie zaczął kombinować jak koń pod górę - najpierw że sprowadzi naszą znajomą żeby się dokładała i on się przeniesie do mojego pokoju, teraz że w trójkę sobie znajdziemy inne mieszkanie, taniej, lepiej, fajniej.
Wszystko spoko, tylko że pokazuje mieszkania, do których mi nie po drodze.
I chuj z tym, że nadal mamy do zapłacenia fakturę wyrównawczą za gaz, która jest koszmarnie wysoka bo mieliśmy awarię pieca, do której miał się dorzucić, a finalnie tego nie zrobi bo nie ma za co.

Nie rozumiem, dlaczego jego niechęć do znalezienia pracy ma się odbijać na mnie.
No po prostu kurwa tego nie czaję.
Mógłbym się w sumie wypiąć dupą, ale wciąż to jednak kumpel jest.

Kurwa.

Typek prawdopodobnie ma jakieś problemy psychiatryczne - weź z nim pogadaj, żeby poszedł na terapię w trybie pilnym albo ma wypierdalać z życia, bo tego typu ludzie niestety są toksyczni w pytę. Niektórzy tak większość życia przechodzą na nieświadomce - wyuczona bezradność albo właśnie dystymia czy coś grubszego.

I kto ma mu opłacić taką terapię?

Twoje podatki.

Spoiler
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.