Przyrównanie do prostytutek to akurat było dla mnie jasne (caly zeszły tydzień mialem taki nawrót Taty dilera na przemian z Dziewczynami i Sprawcą zgonu taty) . Nie wiem jednak czy w tym konkretnym przypadku akurat trafne - jedynie w przypadku polityków to może być ponadczasową prawdą.