Autor Wątek: [NGD] Zachorowałem na Skervesena - tym razem 8  (Przeczytany 32316 razy)

Offline nerozume

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 46
@niedziak @october a dzięki dzięki, sam wybierałem :D

Co by tu od siebie dodać... generalnie chciałem, żeby gita była minimalistyczna, żeby jakoś nie przywiązywać uwagi na kwestie estetyczne i grać na tym, ponieważ zawsze miałem love/hate relationship z ósemkami i zawsze mnie ciągnęło, więc postawiłem na jakość, minimalizm (byle kolor jakoś mi odpowiadał, a że zawsze chciałem mieć orzechową gitarę, to jakoś się złożyło) i wmawiać sobie - graj gamoniu. Poza tym podobał mi się kontakt ze Skervesenem podczas pierwszej gity, więc druga gita też była u Skerva.
Może niedługo uda mi się coś nagrać na ósemce, więc prawdopodobnie się też tutaj podzielę :D

Koniec końców to cieszę się z gity i z tego, że jakoś wpadłem na Skervesena :)

A tak żeby podtrzymać ducha rozmowy, to pograłbym jeszcze na żółtych śrubkach... ifkwim

Może powinienem nazwać tę gitę "Śruba"?

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
6 Odpowiedzi
4740 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Gru, 2010, 08:11:10
wysłana przez Rachet
7 Odpowiedzi
2535 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Wrz, 2012, 17:06:18
wysłana przez deathtom
0 Odpowiedzi
1240 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 01 Lip, 2014, 14:20:58
wysłana przez Guitar Spot
1 Odpowiedzi
4432 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2017, 13:21:51
wysłana przez Aga_Wl