Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1748047 razy)

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Też nie lubię Kaczyńskiego. Jego obecna polityka dewastacji gospodarki właściwie mnie przeraża. Ale to jego ludzie wybrali w wyborach. A ostatnie co mu życzę albo na co czekam to jego śmierć. Więc tego. Ograniczcie się trochę w komentarz.
W takich sytuacjach odpowiadam tak: nie jesteś moją mamą. ;)

Nie każdy będzie podzielał Twoją wrażliwość i to jest coś, do czego żyjąc w społeczeństwie musisz się przystosować. Ja w tej kwestii nie podzielam Twojej, a że (jeszcze) mamy swobodę wypowiedzi, Twój tryb rozkazujący tutaj jest co najwyżej nieskuteczny.

A poza tym to Ty Tadeo się ostatnio wypowiadałeś o szacunku i podziwie do dla rodziców/dziadków.
No właśnie - moich rodziców/dziadków, którzy mają konkretne osiągnięcia godne szacunku. Za to ich szanuję i jestem z nich dumny, a nie za to że powstałem - mogli zdecydować się tego nie robić, ale samo w sobie to jeszcze nie wystarczy.

Osobna kwestia że rzeczony nie jest niczyim rodzicem/dziadkiem więc ten. ;)

Więc jakby mógłbyś też tutaj trochę kultury w wypowiedzi zachować. A nie takim szambem strzelać
Skoro przy tym już jesteśmy to moją wrażliwość obraża Twoje szufladkowanie Polaków jako tych, których charakteryzuje życzenie komuś śmierci. Głównie dlatego że to fałszywy stereotyp, ponieważ w każdym kraju to występuje, co łatwo potwierdzić np. wchodząc na Twittera.

I kto teraz jest moralnie wyżej oraz ma prawo mówić innym jak mają się zachowywać?

Żeby nie było: jasne jest, że masz prawo do oceny każdego według swojej wrażliwości. Do czego nie masz prawa to narzucać innym swoją wrażliwość.