Autor Wątek: Podróże, małe i nieduże  (Przeczytany 1467 razy)

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Odp: Podróże, małe i nieduże
« 18 Sie, 2019, 12:00:55 »
Jadę po bułki do sklepu. Muszę zapitalać 2km, bo niedziela Niehandlova.
Co do roztoczy to nie polecam, osobiście mam alergię, a w lipcu szczepionka straciła refundację i będę musiał bulić gruby hajs. Od tego momentu stałem się najbardziej jebaną w dupę grupą społeczną w tym kraju. Nie dość, że nie łapie się na żadne ulgi, żadne plusy, srusy, to jeszcze coś słyszałem, że mają mi dopierdolić bykowe. Ja, jebany 27letni trzon tego kraju, podstawa rozwoju Polski. Młody, wykształcony, z wielkiego ośrodku... Próbujący założyć firmę i płacący ZUS.
Tfu, kurwa.
Robię dzieci i idę na bezrobocie.
« Ostatnia zmiana: 18 Sie, 2019, 12:02:44 wysłana przez Johnny »
Jazz, Lounge, Downtempo