Już Ci, bez obrazy, internet mózg przeflancował
Chyba Ci
To jest właśnie facet, który używa MINIMUM ingerencji w bębny, nagrywa album na setę, nie kwantyzuje, trigger jest tylko na stopie i zresztą jest to jego własny dźwięk...
Może tak być, ale i tak brzmienie jest chujowe
...dzołk - w życiu lepszego nie słyszałem