Używałem z aktywnym Spectorem (tutaj mógłbym zrozumieć, bo ma dość duży output) i pasywnym preclem. Także z pasywnym telecasterem. Wcześniej testowałem Valeton Loft CS-10. Było bardzo podobnie (trochę ucinał pasmo, także TC wypadał zdecydowanie lepiej, kompresja mi się podobała sama w sobie). Drive z obydwu kompresorów był nawet ciekawy, tylko nie o drive chodziło, a o kompresje
Obydwa załączały się z takim opóźnieniem (jakby na "oddepnięcie") - co mnie wkurwiało. Obecnie TC Forcefield trafił do sklepu w ramach odstąpienia od umowy kupna, także po ptokach - jak to się mówi... A ja czekam na japońskiego BOSS- CS-2, którego łyknąłem wczoraj za ok 350 zł z eBay'a.