Nie wiem czy ten temat, ale cieszy mnie głupota ludzi.
Gość który montował mi nowe ogrzewanie w ramach dotacji z programu Kawka od dwóch miesięcy olewa sprawę, nie odpisuje na maile, nie chce usuwać zgłoszonych usterek.
Okazało się że sfałszował dokumenty do nadzoru budowlanego i do Urzędu Miejskiego i dotacja została już rozliczona, od tego czasu ma wszystko w dupie.
Gratuluje temu Panu bo po nowym roku idzie zawiadomienie do prokuratury o wyłudzanie dotacji unijnych art 297 kk, (nie mógł tego rozliczyć bez pomocy kogoś z urzędu bo nie było kompletu kwitów). W zależności co złożył w nadzorze budowlanym będą jeszcze dalsze działanie względem projektanta i kierownika budowy...