Główka typowo szekterowa , taki protoplasta . Sam jestem na etapie przywracania Defila Jazza do życia (gorsze wykonanie ale bedzie ładnie dżezowo grać. Radziłbym się nie pozbywać jej tylko założyc struny nowe, dbać o nią i grac a z czasem ją zelektryfikować
Consider it done
.
W poniedziałek leci do lutnika