Staram się jak mogę, aby unikać styczności z takimi mediami i reklamami, ale przypomniał mi się jeszcze motyw z podkreślaniem ceny:
-już teraz, zużyte skarpetki i przypalony garnek za dwadzieścia dziewięć dziewięćdziesiąt dziewięć. TYLKO DWADZIEŚCIA DZIEWIĘĆ DZIEWIĘĆDZIESIĄT DZIEWIĘĆ, WY KURWA JEBANE BIEDAKI I DEBILE NIE POTRAFIĄCY ZROZUMIEĆ NORMALNIE WYPOWIEDZIANEJ CENY!!!!one!!11!one!!!!11!!
I te typy, co czytają Media Experty itp. i wszystko akcentują na ostatnią sylabę: eL-DZIIIIII, sam-SUNGGGGGG! Kto tak normalnie mówi??...