No nie gram. Jak mam góra godzinę dziennie na kontakt z wioslem to wolę ponapierdalac. Musze to zmienić bo to czym dysponuje teraz przestaje mi wystarczac . Chociaż nie jestem przekonany czy ten koslawy 4 palec to kwestia wprawek . Jak byłem mały to grałem wprawki całymi dniami. Fakt ze bylem sprawniejszy niż teraz ale z tym 4 palcem zawsze miałem problem.