Czy ja wiem, ciężko mi powiedzieć, który dodatek bardziej mi przypadł do gustu bo zarówno serce z kamienia jak i krew i wino były pełne porywających historii. Jeżeli miałbym się czepiać to ewentualnie do tego że serce z kamienia było kapkę krótkawe i że niektóre sajdkłesty w krwi i winie trochę capiły sztampą.
Jeżeli o krew i wino chodzi to szczerze nawet bym się nie spodziewał, że fabularnie miałoby to stać wyżej od podstawki. Tak czy owak zważywszy na nowy świat, całkiem ambitny wątek główny i mnóstwo zadań pobocznych momentami czułem jakbym grał w kompletnie nową część wiedźmina a nie tylko DLC

Zresztą fabuła wessała mnie równie mocno co podstawka więc pod stwierdzeniem, że wypadła miałko absolutnie się nie podpisuję.
A no i oprawa muzyczna w każdym przypadku 11/10
W międzyczasie jeszcze skończyłem GTA V ale tu mi jakoś dupy nie urwało. Fajne bo fajne ale jakoś bez szału. Być może lepiej było to sobie zostawić na potem aż ochłonąłbym po wieśku

Tak też raczej zrobię z DOOM'em i resztą zaległości.