Autor Wątek: hałas a sąsiedzi i prawo - pomóż!  (Przeczytany 11872 razy)

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: hałas a sąsiedzi i prawo - pomurz!
« 05 Maj, 2009, 19:07:28 »
KODEKS WYKROCZEŃ

Art. 51.

§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,

- podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.


Jak już tak dyskutujemy, to sformułowanie "wybryk" może być zrozumiane na różny sposób. Takich i innych dziur jest wiele. Słyszał ktoś np. o "moim piorunie"?

-Chodzi o to że jeżeli macie dom ubezpieczony od pożaru to w polisie może być zastrzeżenie "mój piorun". Jeśli takie coś jest to znaczy że jeżeli piorun uderzy w dom sąsiada i wasz dom zapali się od niego to nie dostaniecie odszkodowania ponieważ nie był to wasz piorun tylko piorun sąsiada. Serio serio.

i z takich śmiesznych jeszcze- jeśli woda nie zaleje mieszkania do poziomu 1,65 metra to nie jest to zalanie i nie dostaniesz odszkodowania za zalanie. Więc w praktyce warto w takim przypadku zamknąć okna i drzwi żeby się nie wylewało ;)