Autor Wątek: hałas a sąsiedzi i prawo - pomóż!  (Przeczytany 12260 razy)

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 389
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: hałas a sąsiedzi i prawo - pomurz!
« 02 Maj, 2009, 21:50:12 »
art. 160. i 163. pominę :D

art. 51 jest baaardzo ogólny, jak będę krzyczał do mojego starego, który jest po drugiej stronie domu to mi raczej mandatu nie wlepią ;)

Inaczej mówiąc, babka musiałaby najpierw was najść i wam powiedzieć, byście grali ciszej. Najlepiej, jak by przyszła razem z innymi niezadowolonymi sąsiadami (wtedy są świadkowie i większa siła przebicia w razie ewentualnej batalii sądowej). Mogłaby to też nagrać na video dla dowodów :D Potem, gdybyście się nie ustosunkowali do "ogólnie przyjętych norm i zasad współżycia społecznego" mogłaby iść na policję i tam złożyć donos na was :D wstrętny babsztyl by spowodował wtedy, że polizei by przyjechało do was i by z wami porozmawiało. Potem, gdybyście dalej hałasowali, sprawa pajdu zu prokuraturen. A dalej co by było, to by było :D Tak to widzę ja.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .