Na 2015 niczego nie postanawiam, chcę utrzymać to co mam na takim poziomie jakim jest albo wyższym i tyle
[/spoiler]
Wow, nawet nic nie zjebałem ^^
Na 2016 - chyba powoli pora na 3 psiaka
I chuj kurwa, nie ma czasu na 3 psiaka.
Na 2017:
- Kupic mieszkanie i jednak wrócić do tego Wrocławia, bo tęsknie za nim w chuj
- zmienić samochód (choć jak dostanę służbowy to na chuj mie trzy auta w dwuosobowej rodzinie)
I żeby nie było, ze tylko materialnie:
- zrzucić resztę zbędnych kg
- pojechać na narty w sezonie
- zrobić sobie wakacje z prawdziwego zdarzenia