Wszyscy chamiejemy i idiociejemy na tym świecie, niezależnie od metryki i geografii siedzenia... Koncept ponury, może nie aż jak u Beksińskiego juniora, ale przynajmniej jak u Zembatego: trochę śmieszno - ale i trochę jednak straszno.
Ja tam się nie poczuwam. Ale obiecuję poprawę. Kupię sobie zaraz na pociesznie pompkę Benelli. Zdam kwity
EDIT
@gizmi7 @wuj BatByście się, kurwa intelektualiści, nauczyli pisać w wierszach/apostrofach/paragrafach, bo się tych Waszych wypocin nie da czytać.