Autor Wątek: Filmiki [Te głupje i mondre]  (Przeczytany 757020 razy)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 545
  • Venus as a goodboi
Same here, tylko (jak zwykle) wtrącę swoje trzy grosze, że na każdego weganina/wegankę znam kilka osób, które "rekreacyjnie" narzekają na/śmieją się z tych "głupich wegan, co nie jedzą mięsa" albo adekwatnie na każdą feministkę/każdego feministę (nie mówię o aktywist(k)ach - ogólnie dziewczyny/faceci, którzy na pytanie "czy jesteś feminist(k)ą?" odpowiedzą "tak" bez głupiego śmieszkowania i "coś tam coś tam, ALE") kilka osób, dla których ciekawszym tematem do rozmowy od ich nudnego życia i płytkich zainteresowań są żartobliwe wcinki o parytetach albo żarty o "niedopchanych" feministkach o cechach fizycznych mieszczących się filmowo na skrzyżowaniu "Shreka" i "Zębów". A środowisko znanych osób mam raczej statystycznie skrzywione w lewo i okołostudencko wiekiem. Więc nie wiem, Wuju Bacie, czy problem "millenialsów" jest u nas (w Polsce) taki faktyczny czy to po prostu kolejna iteracja narzekania na różnice międzypokoleniowe. Choć pod ogólnym przesłaniem wypowiedzi się mniej więcej sam podpisuję, szczególnie zdrowym spojrzeniem na "obrażanie się wszystkich na wszystko".