(...) Niestety dzisiaj nie ma dla mnie opcji, na ktora oddałbym swój głos, bez jakiegoś chocby minimalnego wewnetrznego sprzeciwu.
W tym wszystki pozostaje mi ze smutkiem podziwiać to w jaki piekny sposób wywija sie ze swoich bzdur harcerzyk Antek, nie ubliżając harcerzom.
Co tam HGW i "reprywatyzacja", co tam tragedie tysięcy ludzi, co tam elity polityczne zblatowane ze środowiskami prawniczymi w okół "reprywatyzacji", co tam działki meża HGW z konopiami, wszystko to nic w porównaniu z Antonim Macierewiczem
F***k logic