Trudno się nie zgodzić. Ale... Przy Kemperze tak jak każdej innej cyfrze korzystasz z opracowanego algorytmu więc brzmisz jak ktoś tam, gdzieś tam. W real ampie masz ten element zaskoczenia. Nigdy nie wiadomo co wyjdzie spod łapy. Ale to takie pierdolenie z mojej strony. Jak pisałem wcześniej, wszystko git!
