Autor Wątek: Kącik humoru wujka bandita ;-) [wszystko oprócz dowcipów!]  (Przeczytany 700540 razy)

Orange

  • Gość
Pracuje z weganinem. Piwa nie, bo martwe drożdże. Wino i wódka tak samo. Buty nie mogą być ze skóry. Plastik jest nie tró. Kupuje wiec organiczne buty z prasowanych konopii(takie z metalowymi noskami). Jak wylądował w szpitalu to nikt nie skumał ze jest wego i nie dawali mu specjalnej diety. Rezultat? Stan zatrucia pokarmowego. Gość miał połamane ręce i pękniętą czaszkę. Wypadek miał rok temu, do dzisiaj mówi ze czuje się słaby i zmęczony i doskonale zdaje sobie sprawę ze to jest też wynikiem jego diety. Ale jest na niej od 20 lat i nie może zmienic, bo jego organizm nie toleruje Juz niektórych zwiazkow(typ ma 52 lata). Wiec może mam zardzewiały mózg, ale trzymanie się na siłę ideologii jedzenia sałaty jest dla mnie równoznaczne z twierdzeniem ze zjedzenie mięsa to grzech pierworodny.