Rozumiem, że jak my msmy całkiem uzasadnione obawy odnośnie postawy i działalności Tomka na forum i jego stosunku wobec innych, to dostajemy po łapkach, a w drugą stronę, z jakimiś tanimi i żenującymi wycieczkami to jest wszystko spoko?
Wy czyli kto ... Ty i jeszcze kilka osób ... w większości anonimowych, którzy mogą sobie jebać po mnie z domowego zacisza. Twoja ocena mojej postawy jest poza kategoriami które życzę sobie eksplorować, bo nie wiem jak się nazywasz i nie wiem jak wyglądasz.
Nie liczyłem, że zrozumiesz, bo to nawet nie było do Ciebie pytanie