Autor Wątek: ósemki a wygoda grania  (Przeczytany 35792 razy)

Offline buch

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 71
Odp: ósemki a wygoda grania
« Odpowiedź #25 12 Maj, 2016, 10:30:14 »
Prawda jest taka, że jak przesiadasz się na większą ilość strun i skalę, to siłą rzeczy będzie cię łapa napierdalała - będziesz chciał grać tak samo szybko i sprawnie jak wcześniej, ale uaktywnisz partie mięśni dłoni, z których wcześniej nie korzystałeś aż tak. Co innego grać na 6 strunach naturalnie pół zamkniętą dłonią, a co innego grać na pasie startowym lotniskowca prawie że całkowicie otwartą. Miałem tak po przesiadce na 7, ale parę tygodni grania na przemian z rozciąganiem i było po bólu.
Cóż, RG8 to mocno budżetowe wiosło i w zasadzie przy tej cenie każde będzie budżetowe. Jak wymacasz dobry egzemplarz, to będziesz zadowolony.
Poleciłbym Ci jacksona, bo sporo dobrych rzeczy o nich słychać i grałem też bez większych zastrzeżeń, ale pod 8 to chyba jednak tylko 27".

EDIT://
50 postów GIEŁDA SPAAAAAAM

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
14 Odpowiedzi
7398 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 01 Lis, 2010, 09:14:36
wysłana przez Quinix
2 Odpowiedzi
2019 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Lip, 2011, 15:49:22
wysłana przez Lothar
10 Odpowiedzi
9974 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Wrz, 2011, 23:55:41
wysłana przez majkelk
23 Odpowiedzi
12698 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Mar, 2016, 01:16:02
wysłana przez 7Mati7
7 Odpowiedzi
6654 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Gru, 2013, 11:51:05
wysłana przez gos.sebastian