Wg. mnie niezgodność przedmiotu sprzedaży z ogłoszeniem/umową. Jak wrzuciłeś foty bebechów od razu wiedziałem, że jakiś specu chciał być Jose. Postrasz policją, jak zwróci grosz dopiero odeślij wzmaka. Jak by nie miał nic na sumieniu to by od razu odkręcił deal.