Jeszcze odnośnie gryfów jebanezów. Jest różnica w wykończeniu gryfów w różnych modelach. Jak miałem RGA7 warstwa lakieru na gryfie była lepszej jakości. Gryf pod ręką bardziej śliski i pod światło było widać grubszą warstwę i lepszej jakości polerkę. Jak zmieniłem na na RG8 jakość lakieru była wyczuwalnie pod ręką o wiele gorsza ,bardziej matowy, tępy pod łapą , ewidentnie cieńsza warstwa i były wyczuwalne pod ręką na całej długości gryfu mikropaprochy poprzyklejane w trakcie lakierowania gryfu. Jak zmieniłem na RGIR28FE gryf był wyczuwalnie lepszej klasy, nawet lepiej niż w RGA7 ,czyli lakier inny, grubsza warstwa ,bardziej śliski i polerka pod światło dobra (błyszczy sie jak psu jajca ) , bez żadnych poprzyklejanych mikropaprochów. Sie lepiej i wygodniej gra
. To tak odnośnie wygody grania
Ktuś na fejsie dzisiaj wstawił to zdjęcie w innym kontekście ale o takie cuś mi chodziło w moim opisie co do różnicy wykończenia gryfów miedzy RGA7, RG8, RGIR28FE, pytanie czy gryfy jebaneza są lakierowane czy olejowane nie wim, nie znam się ,może ktoś będzie wiedział.Warstwa jest na tyle cienka że trudno to określić , wiem tylko że gryf w RG8 w porównaniu z tymi które wymieniłem jest gorsze ( sugeruje to że to budżetowa gitara ?),Jeżeli to jest lakier na gryfie to znaczy że co ?......jebanezy są zjebane i do dupy?
